Prapoczątki
October 26, 2016Za Chlebem
October 26, 2016W latach 70. Klub “Medyk” w Warszawie był miejscem ożywionej działalności artystycznej. Działał tu m.in. legendarny “Salon Niezależnych”, wiele zespołów jazzowych i rockowych, istniało studio piosenki. Najważniejsze było to, że odbywały się koncerty “na żywo”, które wkrótce wyparła wszechwładna dyskoteka. Jednym z zespołów grających tam w połowie lat 70. było “Dzikie Dziecko”. Zespół był na tyle dobry, że pojechał na trasę z Budką Suflera i wystąpił w warszawskiej Hali “Gwardii”. Muzyka, która grała grupa wyprzedzała to co grali wtedy inni o parę lat. Liderem był Zbyszek Hołdys (g. voc), na gitarze grał Rysiek Sygitowicz, na bębnach Piotr Szkudelski, a wokalistą był Romuald Czystaw (później śpiewał z Budką Suflera). Basiści się zmieniali. Najbardziej znamienitym choć grającym tylko gościnnie był Jurek Goleniewski (ex Breakout). Załapał sie też Zbyszek Wypych, właściciel sporej ilości sprzętu do nagłaśniania imprez. Z repertuaru zespołu zachował się właściwie jeden utwór “Fabryka keksów”, który po latach nagrał zespół Turbo. Niestety istniejąca wtedy cenzura radiowa nie dopuszczała ostrych rockowych utworów na antenę. “Dzikie Dziecko” nie miało szans zaistnieć na rynku ani wyjechać za granicę. Kiedy Wypych odszedł do Breakautów zabierając cały sprzęt zespół poszedł w rozsypkę a leader udał się do klubów polonijnych w USA aby zarobić na sprzęt.
Ten zespół ze względu na skład osobowy i muzykę którą grał można uznać za pierwowzór lub pierwszy “Perfect”.