Felieton #058 | Biały album na CD
December 29, 2024Felieton #060 | Fryderyki 2013 rozdane
December 29, 2024PULS nr 17 59) 4-30A 01.3
70. TADEUSZA NALEPY
Kto z nas nie pamięta pierwszej, czerwonej płyty zespołu Breakout? To była rewolucja. “Królika trzymać w dłoniach i dłonią głaskać jego sierść” – ten psychodeliczny tekst i tytuł “Na drugim brzegu tęczy” sugerował narkotyczny odjazd. Pamiętam plakat: “Pierwszy w Polsce zespół w stylu Underground”. Nalepa miał pierwszą w Polsce gitarę LesPaul firmy Gibson. Przywózł ją z Holandii, gdzie grał w klubach. Wstęp do “Gdybyś kochał, hej!” ćwiczyli wszyscy gitarzyści. Wtedy liczył się tytko Breakout (i Niemen). Zespół istniał kilkanaście lat i wydał 10 płyt. Skład zmieniał się wielokrotnie, a grali tam wybitni instrumentaliści, że tylko wspomnę Józefa Skrzeka i Darka Kozakiewicza. Przyjaźniłem się z Jurkiem Goleniewskim – wieloletnim basistą, a także z Tadkiem Trzcińskim – harmonijkarzem i wokalistą, który opowiedział mi dziesiątki anegdot z czasów współpracy z Breakout. Kiedy rozpocząłem działalność w branży poznałem Tadeusza Nalepę. Bywałem w jego ogromnym domu w Józefowie pod Warszawą. Był wesołym facetem. Opowiedział mi jak kiedyś na liście wyborczej dostrzegł był nazwisko barmanki z knajpy “Pod Dębami”. Udał się tam (konno) i zadał jej pytanie:
– Pani Basiu, jaki jest Pani program wyborczy?
– Panie Tadziu – odpowiedziała – pół litra i z chłopem w krzaki.
Niestety Tadeusz chorował – miał poważny problem z nerkami, musiał mieć dializę. Wreszcie miał przeszczepioną nerkę. Kiedyś, będąc w Polsce, natrafiłem na koncert Nalepy w “Stodole”. Wpadłem do garderoby, patrzę, a tu pół litra na stole.
– Tadziu, przecież miałeś przeszczep, i pijesz? – No, żeby się lepiej przyjęła – odpowiedział.
Rozstał się z Mirą Kubasińską po dwudziestu kilku latach małżeństwa. Ostatni raz widziałem się z nim w Toronto w 2003 r. Akurat miałem huczne okrągłe urodziny, na które go zaprosiłem. Ale jego nowa partnerka Grayżna nie pozwoliła mu przyjść. Następnego dnia grał na Polish Day i chciała, żeby był w dobrej formie. Spotkałem się z nim w poniedziałek w Novotelu. Pogadaliśmy, oddałem mu zdjęcie z synem, które wykorzystałem do plakatu. W cztery lata potem odpłynął grać w Niebie.
70. rocznica urodzin Tadeusza Nalepy dopiero 26 sierpnia, ale piszę o tym teraz, gdyż powstał program uczczenia tej rocznicy w Kanadzie. W Alcatrax Studios powstaje płyta z utworami Nalepy. Głównym wykonawcą jest Henryk M. – mistrz harmonijki ustnej. Solówki do paru utworów nagrał Darek Kozakiewicz. Zaśpiewa też Ania Cyzon. Koncert promujący płytę planujemy 18 października w Polskim Centrum Kultury. Od sponsorów zależy, kto jeszcze weźmie w nim udział. Być może goście z Polski…