Felieton #095| Andrzej Turski

Felieton #099| GRAMMY’S – ZWYCIĘSTWO ROBOTÓW i POLAKA
January 2, 2025
Felieton #100| 50 LAT TEMU W POLSCE I USA
January 16, 2025
Felieton #099| GRAMMY’S – ZWYCIĘSTWO ROBOTÓW i POLAKA
January 2, 2025
Felieton #100| 50 LAT TEMU W POLSCE I USA
January 16, 2025

PULS nr 1 (95) 2-7.01.2014

ANDRZEJ TURSKI (1943-2013)

Odszedł człowiek o niezwykłej biografii. W latach 60. gitarzysta bigbitowego zespołu Chochoły, z którego zrodziły sie Akwarele zespół Czesława Niemena. Absolwent polonistyki na Uniwersytecie Warszawskim. Był dziennikarzem radiowym i telewizyjnym, pełnił ważne funkcje w mediach publicznych, był m. in. współtwórcą Radiokuriera i Telexpresu. Wychował dwa pokolenia dziennikarzy w niełatwych czasach. Mimo ciężkiej choroby i wieku (70 lat) pracował do końca.

Jak się okazuje po latach Andrzej Turski przyczynił się też walnie do sukcesu Zbyszka Hołdysa i Perfectu. Oto kawałek felietonu Hołdysa z Newsweeka na ten temat: Pewnego dnia w Akademii Muzycznej w Warszawie dokonałem ngrania, które było pracą dyplomową jednej ze studentek reżyserii dźwięku. Tak powstała “Co się stało z Magdą K.?” Szpulki z kopią nagrania roznosiłem do znanych mi z nazwiska dziennikarzy a ci najczęściej kręcili głową. Trudno w to uwierzyć – gitarowa solówka wydawała się zdarzeniem nieobyczajnym. I nagle jeden z najpopularniejszych programów radiowych “Radiokurier” zaczął grać ją codziennie, przez tydzień. Była to audycja prowadzona w tempie słynnego Radia Luxemburg, z szybkością karabinu podawała masę wiadomości, przeplatając ją znakomitą muzyką. Byłem oszołomiony, zaszczyt był wielki. Człowiekiem, który mnie pokazał światu był Andrzej Turski, jeden z jej prowadzących.

W 1981 roku, w kwietniu nagraliśmy z zespołem Perfect kilka piosenek. Wśród nich “Nie płacz Ewka”. Nie było takich ballad w owym czasie, więc nie liczyłem na wiele. I nagle “Nie płacz Ewka” znalazła się jako power play na antenie tegoż “Radiokuriera”. Wkrótce znała nas cała Polska, już w wakacje song był śpiewany przy ogniskach, we wszystkich listach przebojów zajmował pierwsze miejsce. Człowiekiem, który podał nam tlen, był ponownie Andrzej Turski. Nie znałem go wówczas, nie widziałem go nawet na oczy. Znałem jedynie jego głos. W stanie wojennym Turski stanął na czele Trójki, jedynego programu nadawanego na żywo Wtedy go poznałem. Spełniał muzyczne marzenie swojego życia: radio. Skompletował fenomenalnych dziennikarzy – Kaczkowski, Mann, Niedźwiecki – dzięki którym ówczesna Trójka wydźwignęła polską muzykę w okolice stratosfery. I jeszcze jedna nieprzyjemna sprawa. Tuż przed jego śmiercią portal braci Karnowskich oskarżył go, że był pijany podczas prowadzenia telewizyjnej “Panoramy”. Zacytuję tu Tomasza Lisa: Przepraszam za mocne słowo ale takich przykładów żurnalistycznego zbydlęcenia ja w ciągu prawie ćwierćwiecza swej pracy w mediach nie widziałem. Życzę wszystkim Dobrego Ro(c)ku 2014! !!
Seweryn Reszka

 

 

Felieton #095| Andrzej Turski
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.
Read more